#ecohungary. Przez Węgry z lampką wina i lornetką
Spacer po najdłuższej jaskini w tej strefie klimatycznej, podglądanie żurawi o zachodzie słońca czy konna wyprawa przez stepową równinę. Węgry odkrywają przed turystami swoją kolejną twarz. Spokojniejszą, bardziej uważną i wsłuchaną w naturę.
Szampan z Törley
Cóż dla miłośników wina i enoturystyki może być lepszego od podróży po tradycyjnych winnicach z lampką tego trunku w dłoni? Szczególnie, gdy droga z Polski nie zajmuje więcej niż kilka godzin, a pobyt na miejscu dostarcza bogatych doznań smakowych? Węgry mogą się pochwalić aż 22 regionami winiarskimi. Najmłodszym z nich jest Etyek-Buda z oddaloną zaledwie 30 km od stolicy kraju, położoną wśród wzgórz, osadą Etyek.
Wśród licznych odmian uprawia się tu lokalne szczepy, których nie spróbujemy nigdzie indziej: ezerjó, kékfrankos, olaszrizling (welschriesling), irsai olivér, ale też sauvignon blanc, chardonnay, pinot gris, pinot noir i rajnai rizling.
Kąpiel dla zdrowia
Gdyby zapytać Polaków z czym kojarzą im się Węgry, wielu z pewnością odpowie, że z jeziorem Balaton. Położone w południowo-zachodniej części kraju jest największym jeziorem słodkowodnym w Europie Środkowej. Ze względu na swoją długość – 77 km oraz powierzchnię – 592 km2 nazywane jest węgierskim morzem. Tu woda ma piękny turkusowy odcień.
Okolice Balatonu to raj dla miłośników leczniczych kąpieli w gorących źródłach. Na jego zachodnim krańcu położony jest Hévíz z jeziorem o tej samej nazwie. Tu można kąpać się przez cały rok, bo temperatura bogatej w minerały wody, nawet zimą, nie spada poniżej 24°C. To, co wyróżnia Hévíz to tradycyjne zabiegi z wykorzystaniem pokrywającego dno jeziora leczniczego błota, które wspomaga leczenie dolegliwości układu mięśniowo-szkieletowego i reumatyczne. Poza zabiegami leczniczymi hotele Hévíz oferują także usługi wellness i spa.
Z termalnego i leczniczego kąpieliska oraz parku wodnego słynie także uzdrowisko Zalakaros, położone na południe od Balatonu, w bezpośrednim sąsiedztwie Małego Balatonu, niedaleko granicy z Chorwacją. Jeden z najmłodszych i najnowocześniejszych kompleksów termalnych na Węgrzech. Urokliwe i ukwiecone miasteczko otaczają wzgórza z winnicami i drzewami owocowymi.
WOW Hungary - Greater Budapest
2 min 21 sekTIME for HUNGARY
1 minKonno przez pusztę
W okolicy Debreczyna (na wschodzie kraju) położony jest największy (blisko 80 tys. hektarów) i najstarszy park narodowy Węgier – Hortobágy, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To stepowa równina (puszta), czyli ogromne, niczym niezmącone obszary widoczne aż po horyzont. Tu żyje charakterystyczne dla tego regionu szare bydło oraz konie.
Na terenie Hortobágy można obserwować wilki, złote szakale, sępy i pelikany. Warto też zajrzeć do dawnego siedliska dzikich koni, wziąć udział w pokazach jeździeckich czy ruszyć przez pusztę powozem. Hortobágy to także raj dla miłośników ptaków. Żurawie podglądane jesiennym świtem czy o zachodzie słońca, to obraz, który na długo zapada w pamięć. Szlak można przemierzać pieszo, rowerem lub kolejką wąskotorową, a ptaki podziwiać z wież obserwacyjnych.
Labirynt z roślin
Na terenie parku narodowego Hortobágy położone jest jezioro Tisza, drugi co do wielkości akwen Węgier z mniej lub bardziej dostępnymi wyspami, starymi rozlewiskami, lasami łęgowymi, lagunami, płytkimi zatoczkami i rzeką Tiszą. Na jeziorem żyje ponad dwieście gatunków ptaków, w tym czaple i kormorany. Zimą na zamarzniętym jeziorze organizowane są wycieczki po lodowcu, a latem popularnością cieszą się wycieczki rowerowe. Wokół jeziora biegnie 70-kilometrowa ścieżka (część międzynarodowej trasy rowerowej EuroVelo 11).
W miejscowości Poroszló tuż przy jeziorze Tisza działa także Ekocentrum, największy w Europie system akwariów słodkowodnych, ale też place zabaw, labirynt z roślin, taras widokowy czy kino 3D. W olbrzymim akwarium o pojemności 735 litrów godzinami można podglądać podwodny świat. A na terenie parku, który rozciąga się za budynkiem spotkać wydry, kormorany, pelikany, żółwie czy jelenie.
Życie pod ziemią
Wzdłuż granicy ze Słowacją (w północno-wschodniej części Węgier) znajduje się kolejna niezwykła atrakcja wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO – Aggtelek Karst i Slovak Karst. Ponad 1000 jaskiń o najróżniejszych typach i kształtach, rozrzuconych na powierzchni ponad 56 tys. hektarów. Jaskinie zachowały swój pierwotny naturalny stan.
Jedną z najważniejszych jest bogato zdobiona stalagmitami i stalaktytami Baradla-Domica o łącznej długości 26 km, najdłuższa jaskinia w umiarkowanej strefie klimatycznej. Na uwagę zasługują także: Jaskinia Béke, wspomagająca leczenie chorób układu oddechowego, druga najgłębsza jaskinia na Węgrzech, Jaskinia Vass Imre o niezwykłym znaczeniu hydrologicznym czy jaskinia lodowa Dobsiná, jedna z najpiękniejszych na świecie.
Oprócz kamieni naciekowych, flag, smug i innych formacji o różnych kształtach, rozmiarach i kolorach, jaskinie są ozdobione perłami jaskiniowymi, groszkiem i kalcytami. Żyje w nich także ponad pięćset zwierząt jaskiniowym, w tym gatunki endemiczne. Spośród 28 gatunków nietoperzy występujących w Europie zarejestrowano tu aż 21, w tym dwa znajdujące się na liście gatunków zagrożonych. Wilgotne środowisko upodobała sobie salamandra plamista. Jaskinia Baradla-Domica jest udostępniona dla zwierzających (trasa turystyczna ma ok. 1 km). Bilety można kupić obok wejścia do jaskini.
Źródło:
wowhungary.wp.pl
AUTOR: Monika Rosmanowska